środa, 17 listopada 2010

Pieśni sokolnicze

U nas dni coraz krótsze i coraz smutniejsze, ale za to na pustyni zaczyna się robić trochę chłodniej. Już jest w granicach 26-27 stopni, czyli dość spoko. Zazieleni się i zakwitnie chuzamą co prawda dopiero za kilka tygodni, ale sezon polowania na hubarę zasadniczo się zaczął. Co ciekawe, wygląda na to, że hubara jako gatunek bardzo się umocniła na Półwyspie Arabskim - czyżby efekt prowadzonych jednak od ładnych paru lat działań ochronno-reintrodukcyjnych, a może po prostu skutek drastycznego zmniejszania się miejscowej populacji koczowniczej, czyli wymarcie Beduinów jako naturalnych konsumentów wszystkiego, co na tej pustyni zwykło żyć? Tak czy owak, nie jest to z pewnością kres mody na beduiński styl życia, oto więc kolekcja arabskich pieśni o tematyce sokolniczej.