sobota, 24 kwietnia 2010

Miasteczko sokolników

Holandia jest krajem szczególnym na sokolniczej mapie Europy. Nie było tam może zbyt wielu wielkich możnowładców polujących z sokołami, ale za to ten kraj dostarczał najlepszych sokolników, a także "materiału" w postaci dziczków. Zachowanym do dzisiaj bezpośrednim świadectwem tego faktu jest choćby nazwa miejscowości Valkenswaard w północnej Brabancji, od holenderskiego słówka valk oznaczającego sokoła. To "sokole miasteczko" prawdopodobnie utrzymywało się w przeszłości w dużej mierze właśnie z sokolnictwa, a konkretnie z odłowu młodych ptaków i ich wstępnego układania i sprzedaży. Sprzyjało temu położenie miasta na trasie migracji sokołów na południe. Między XIII a XVII wiekiem mogło to generować ogromne dochody, chociaż sokolnicy z Valkenswaard odkryli to późno, już pod koniec złotej ery sokolnictwa; byli jednakże obecni i cenieni w XVII wieku i później. Były to czasy niemalże monopolu sokolników holenderskich na dworach całej Europy.